Przeciętny Polak zarabiający na rękę 2000–3000 zł, traci ponad 2 000 000 zł w swoim życiu. Tak, to nie jest pomyłka. To jest kwota jak najbardziej realna. To między innymi suma nieodzyskanych odsetek od kredytów, kar finansowych oraz niezrealizowanych zysków z powodu błędnych decyzji finansowych. Jak to jest możliwe, że tak wielka kwota przecieka nam przez palce w ciągu całego życia?
Niby każdy wie, że planowanie jest bardzo ważną rzeczą, jednak niewiele osób wie, jak to robić i robi to w praktyce. Mało kto potrafi policzyć i faktycznie zdać sobie sprawę z tego, ile pieniędzy wyrzuca się w błoto. Tego między innymi dowiesz się w trakcie trwania akcji „Porozmawiajmy o pieniądzach”. Dzięki planowaniu finansowemu możesz te pieniądze, wspomniane na początku, po prostu mieć, ale — przymusu nie ma! Nikt nie zmusi Cię do tego, żebyś budował zamożność, i nikt nie zrobi tego za Ciebie.
Jak to możliwe, że aż tyle pieniędzy ludzie marnują? Założenia są bardzo proste i oceń samodzielnie, czy wg Ciebie realne. Zacznijmy od tego, ile pieniędzy co miesiąc każdy z nas mógłby zatrzymać w swoim portfelu, gdyby potrafił lepiej zarządzać przepływami finansowymi (czyli po prostu wydatkami, przychodami). Przyjmuje się, że jest to nawet w granicach 15–20% naszego comiesięcznego budżetu. Aby jeszcze bardziej zaostrzyć warunki, uznajmy, że absolutnie bezpiecznym założeniem jest 5%. To daje przy wynagrodzeniu 2500 zł dokładnie 125 zł co miesiąc dodatkowo w naszym portfelu. Dodajmy, że mówimy o kwotach możliwych do uzyskania bez zmiany dotychczasowego poziomu życia.
Dla potrzeb obliczeń załóżmy 50 lat pracy zawodowej. Jeśli pomnożymy tę kwotę przez 12 miesięcy w roku, to przez 50 lat uzyskamy stosunkowo niewielką (z perspektywy całego życia) kwotę 75 000 zł. I pewnie większość osób właśnie tak do tego tematu podchodzi.
Co by się jednak stało, gdyby te 125 zł miesięcznie systematycznie inwestować (co w dzisiejszych czasach może robić absolutnie każdy i nie potrzeba do tego nie wiadomo jakich pieniędzy).
Załóżmy zatem jak najbardziej realne (a wręcz zaniżone) zyski z inwestycji w skali 50 lat na poziomie 10% rocznie. Czy jesteś w stanie obliczyć, ile zysków przyniesie po 50 latach nasze 125 zł, uzyskane dzięki odpowiedniemu planowaniu finansowemu? Dla przypomnienia, gdybyśmy nic z tymi pieniędzmi nie robili, mielibyśmy 75 000 zł po 50 latach. Inwestując z 10% zyskiem, po 50 latach otrzymujemy kwotę 2 183 595,09 zł! To jest kwota, którą z reguły wyrzucamy w błoto, przez całe życie, nie wiedząc, jak planować finanse i jak zarządzać pieniędzmi. Zastanów się, czy nie warto w takim razie czegoś zmienić?
Zadaj sobie na początek pytanie:
Dlaczego w Twoim życiu finansowym:
się nie wydarza to — co się nie wydarza?
się wydarza to — co się wydarza?
się nie wydarza to — co ma się wydarzyć?
się wydarza to — co nie ma się wydarzyć?
się wydarza to — co się wydarza?
się nie wydarza to — co ma się wydarzyć?
się wydarza to — co nie ma się wydarzyć?
Nie ulega wątpliwości, że planowanie finansowe to proces. Jego efektem powinna być poprawa finansów osobistych w wielu aspektach. W tym sensie każdy plan jest lepszy od niczego. Czym zatem ma się różnić plan doradcy finansowego od planu „niedoradcy”? Jak planują doradcy finansowi i co odróżnia ich plany finansowe od innych?
Doradca Aaron Patzer sprowadza plan finansowy do 3 punktów, które może zapamiętać nawet laik:
Niewątpliwie, powyższe 3 zasady muszą znaleźć odzwierciedlenie w każdym sensownym planie finansowym. Plan finansowy zawiera wiele elementów istotnych dla pełnego ujęcia zagadnień finansowych. W dobrym planie powinny znaleźć się następujące elementy:
Możliwe, że na pierwszy rzut oka wygląda to dla Ciebie skomplikowanie (choć w praktyce wcale nie jest), ale zastanów się, czy nie jest warto poświęcić trochę czasu na kluczową dla Twojego życia kwestię i po prostu zrozumieć ten temat, porozmawiać o pieniądzach i wdrożyć zmiany w swoim życiu? Wówczas odkryjesz, dlaczego w Twoim życiu finansowym:
- dr Andrzej Fesnak - współorganizator akcji "Porozmawiajmy o Pieniądzach", wykładowca akademicki, European Financial Consultant, dziennikarz.
Artykuł pochodzi ze strony : porozmawiajmyopieniadzach.pl